Styl: Foreing Extra Stout
19,1blg, 8,3% alk.
IBU: ?
Skład:
Słody: Pale ale, Czekoladowy, Arome, Abbey, Cara blond, Barwiący, Pszeniczny jasny, Żytni, Palony jęczmień
Dodatki: Kawa, Laktoza, Wanilia burbońska, Cukier kandyzowany
Chmiele: Cascade, Amarillo, Simcoe
Drożdże: S-04
Uwarzono w: Browar Zarzecze
Etykieta:
Kolorystyka i styl graficzny zaraz przywodzi na myśl Irlandię. Na pierwszy rzut oka brązowawe bazgroły na zielonym tle nie przedstawiają nic konkretnego, jednak przy dokładniejszym przyjrzeniu się znajdziemy sporo ciekawych smaczków oddających charakter piwa. Podrasowana płonącymi oczami i fajką świnia podpowiada nam, iż Piwo ma cięższy kaliber niż starszy brat Geezer. Bogata kontra ze wszystkimi potrzebnymi nam informacjami zaspokoi najciekawszych geeków. Sam matowy, gruby papier, z której jest wykonana też robi dobre wrażenie.
Degustacja:
Piana: Drobnopęcherzykowa, beżowa, trwała
Barwa: Czarne nieprzejrzyste
Aromat: Słodka kawa, mleczny, słodka czekolad, wanilia, nuta whisky
Smak: Kawowy, lekko palony, mleczna czekolada, nuta whisky, słodkawy.
Goryczka: Niska, krótka
Odczucie w ustach: Kawowo kwaśne, gładkie, bardzo pijalne, wysycenie średnie, treściwe
Ogólnie: Bardzo dobrze ułożone, wszystkie dodatki i samo piwo ze sobą współgrają i całość układa się w bardzo przyjemną całość, alkohol jest niewyczuwalny, a aromat i smak zachęcają do kolejnych łyków, brak może jedynie trochę mocniejszej goryczki dla skontrowania słodyczy. Jak dla mnie rewelacja.
UWAGA! NIE JESTEM SENSORYKIEM, CZY TEŻ SĘDZIĄ PIWNYM. SĄ TO TYLKO I WYŁĄCZNIE MOJE SUBIEKTYWNE ODCZUCIA Z DEGUSTACJI.