Styl: Rye Porter
16blg, 6,5% alk.
IBU: ?
Skład:
Słody: Pilzneński, żytni, czekoladowy 400, karmelowy 150, karmelowy 300, palona pszenica
Dodatki: Sól, prażone ziarna kakaowca
Chmiele: Magnum
Drożdże: US-05
Uwarzono w: Browar Czarnków
Degustacja:
Piana: Obfita, średnio pęcherzykowa, szybko opada
Barwa: Ciemno brunatne, prawie nieprzejrzyste
Aromat: Intensywne kakao, kawa, ciemne pieczywo, zbożowy, ziemisty, całość przypomina aromatem RISa
Smak: Ponownie ciemne pieczywo, kakao, kawa, lekka nie dominująca paloność, lekko kwaskowy finish.
Goryczka: Niska, palona
Odczucie w ustach: Gładkie, oblepiające usta pozostawiając delikatny, przyjemny smak, lekko rozgrzewające w przełyku
Ogólnie: Bardzo ciekawe, złożone i zbalansowane piwo – niczego nie ma za dużo, ani za mało. Bardziej chyba idące w stronę FESa w kwestii aromatu i poniekąd smaku. Aromat naprawdę przypominający RISa, smak już delikatniejszy wchodzący lekko w FESa, jednak na tyle gładki i nieagresywny, że można podciągnąć pod Robust Portera. Jak dla mnie bomba. Piwo daje wiele, przy nieprzegiętej całości. Brawa dla Browaru Golem!
UWAGA! NIE JESTEM SENSORYKIEM, CZY TEŻ SĘDZIĄ PIWNYM. SĄ TO TYLKO I WYŁĄCZNIE MOJE SUBIEKTYWNE ODCZUCIA Z DEGUSTACJI.
Zapraszam do udostępniania, pozostawienia komentarza, like, czy kontaktu.